Czy dostrzegasz siebie w rolach, które odgrywasz każdego dnia?

Codziennie stajesz przed lustrem w łazience. Myjesz twarz, robisz makijaż. Ale czy patrzysz sobie w oczy? Spróbuj teraz przywołać w pamięci kolor i kształt swoich oczu, nie słowa tylko ich obraz. Udało ci się? Jakie są, co w nich dostrzegasz? A teraz podejdź do lustra, spójrz na swoje odbicie i powiedz sobie kim jesteś.

Kim jestem?

Codziennie stajesz przed lustrem w łazience. Myjesz twarz, robisz makijaż. Ale czy patrzysz sobie w oczy? Spróbuj teraz przywołać w pamięci kolor i kształt swoich oczu, nie słowa tylko ich obraz. Udało ci się? Jakie są, co w nich dostrzegasz? A teraz podejdź do lustra, spójrz na swoje odbicie i powiedz sobie kim jesteś.

Większość osób na pytanie: „kim jesteś?” odpowie: kobietą, mężczyzną, matką, ojcem, babcią, dziadkiem, siostrą, bratem, sprzedawczynią, bibliotekarką, menadżerem i tak dalej. Nasze role, które odgrywamy w życiu możemy wymieniać niemal bez końca, gdyż jest ich tak wiele.

Ale pamiętaj, że role, które wypełniasz w życiu to nie TY. I choć to tylko role, których nie zabierzesz ze sobą, gdy twój czas już minie, to niemniej wpływają one na twoją rzeczywistość i poczucie samej siebie. Warto wiedzieć, jak je wypełniać by wzmacniały twoje prawdziwe JA.

Role, które odgrywam w życiu

W życiu odgrywamy wiele ról, które wynikają z naszych obowiązków wobec innych osób, z naszej pracy zawodowej, a także z tego, jak chcemy być postrzegane przez inne osoby. Bardzo często odtwarzamy je automatycznie. Każdego dnia robimy to samo, zachowujemy się identycznie, reagujemy standardowo na określone sytuacje, używamy podobnych słów i mamy te same myśli co wczoraj i przedwczoraj. A gdy brak w naszym zachowaniu, mowie i myślach świadomości, to nie mamy kontaktu same ze sobą. Gubimy swoje JA w rolach, które odgrywamy każdego dnia.

Gdy nie jesteśmy w kontakcie ze swoim prawdziwym, głębokim JA,  bardzo łatwo wchodzimy w sytuacje i relacje, które są dla nas szkodliwe. Wypełniamy daną rolę w rodzinie, pracy, wśród znajomych zgodnie z naszym wyobrażeniem o tym, jak powinno się ją wypełniać. To wyobrażenie najczęściej jest nam narzucone przez otoczenie i wychowanie, które odebrałyśmy w dzieciństwie.

Dlatego tak ważne jest zadawanie sobie pytań: Czy odgrywanie danej roli w ten sposób służy mi? Czy wyrażam swoje prawdziwe JA w roli matki, babki, lekarki, menadżera itd.? Czy dobrze się w tym czuję? Czy zachowuję równowagę pomiędzy moimi potrzebami, a potrzebami innych osób?

Życiowe role a moje potrzeby

Aby odnaleźć siebie, aby wejść kontakt ze swoim prawdziwym JA, ze swoimi potrzebami musisz przede wszystkim dostrzec samą siebie i swoje potrzeby. Musisz zauważyć role jakie odgrywasz i przyznać uczciwie jak się w nich czujesz. Jesteś matką? To świetnie, a teraz poczuj czy sposób w jaki jesteś matką wyraża ciebie, czy też odgrywasz rolę matki według schematu, który przekazała Ci twoja matka, babka, koleżanka, a może kolorowe czasopisma i seriale TV. Czy będąc w tej jakże ważnej życiowej roli spełniasz również swoje potrzeby, czy czerpiesz energię z tego, że jesteś matką? Dużo pracujesz zawodowo, piastujesz odpowiedzialne stanowisko – to świetnie. A teraz przyznaj się sama przed sobą jak bardzo jesteś sobą w pracy, a jak często przywdziewasz maskę, która świetnie reprezentuje cię wobec innych, jednocześnie skrywając twoje prawdziwe JA. Rozkwitasz dzięki pracy czy usychasz wewnętrznie?

Odgrywanie rozmaitych ról w życiu jest naturalne i konieczne. Jednak ważne, aby zachować wewnętrzną równowagę pomiędzy JA w roli, a JA prawdziwe. Spróbuj być świadomą samej siebie, zarówno gdy bawisz się z dzieckiem, spędzasz romantyczny wieczór z partnerem czy zarządzasz dużym projektem w firmie.

Ćwicz uważność na co dzień, zadawaj sobie pytanie: „czy to co robię, mówię i myślę jest naprawdę moje?”, obserwuj rzeczywistość wokół siebie, gdyż w niej znajdziesz potwierdzenie tego, jak bardzo jesteś w zgodzie ze swoim prawdziwym JA. Gdy świat wokół daje ci to, czego nie chcesz to zajrzyj w siebie, aby odkryć jaka część ciebie tworzy to, co dostajesz. Brak świadomości objawia się często w postaci niepożądanych sytuacji.

Możesz sięgnąć po kartkę i długopis i wypisać role jakie pełnisz w życiu. Obok wypisz potrzeby swojej duszy. Zobacz, w jakim stopniu sposób w jaki odgrywasz poszczególne role zaspokaja potrzeby twojego JA. Zauważ, gdzie dochodzi do konfliktu. Może goszczenie teściów co niedzielę na obiedzie (wypełnianie roli dobrej synowej) mocno godzi w twoją potrzebę znalezienia chwili dla siebie, aby malować czy pisać. Pomyśl jak możesz to zmienić. I pamiętaj, że wszystko co robisz wbrew sobie bardzo ci szkodzi na poziomie fizycznym, emocjonalnym i energetycznym.